Praca z Intencjami i zapraszanie Duchowych przewodników
- Magda Polesiak
- 12 cze 2020
- 3 minut(y) czytania
Jak skutecznie pracować z intencjami? To pytanie do mnie często kierujecie i w końcu postanowiłam napisać troszkę więcej o intencjach i o wsparciu przewodników duchowych mając nadzieję, że Wam to pomoże.

Zacznijmy od samych intencji. Lubię gdy moja lista intencji jest bardzo przemyślana. Czuję wtedy, że moja dopracowana lista ma większą wartość. Przy jej tworzeniu kieruję się tym, by intencje płynęły z serca, by miały jakiś szerszy wymiar i służyły mi nie tylko tu i teraz, ale żeby wnosiły wartość do całego mojego życia, a nawet życia innych osób.
Przyjemnie wysyła mi się intencję, o której wiem, że może przyciągnąć większe dobro.
Dlatego, gdybym mogła dziś dać jakąś wskazówkę, to poradziłabym, żeby intencja nie składała sie po prostu z listy typu : Nowy samochód, wygrana na giełdzie albo szafa pełna drogich ubrań, a była listą nad którą się zastanowisz. Niech wynika ona z wdzięczności za to co już masz, niech będzie wynikiem prawdziwej potrzeby serca, niech da Ci coś więcej niż tylko chwilową satysfakcję.
Pewnie zauważyliście, że dużo piszę o wdzięczności. Tak, dużo, bo uważam, że to ona jest właściwym początkiem wszystkiego. Nie mając w sercu wdzięczności, nie mając uczucia w sercu, że jesteśmy bogaci w każdym tego słowa znaczeniu - nigdy nie ruszymy do przodu.
Wszechświat lubi równowagę. Gdy coś dostajesz od niego - bądź wdzięczny i okazuj tą wdzięczność.
Zatem po raz kolejny powtórzę: Chodzisz? Rano budzisz się w łóżku? Na śniadanie jesz to co lubisz? Wieczór spędzasz pod dachem?
Mamy tak ogromną tendencję do wyolbrzymiania problemów, do ich rozdmuchiwania i nadawania mało istotnym sprawom rangi tragedii, że często nie zauważamy tego co otrzymujemy od losu, skupiamy się na tym co złe i automatycznie zaczynamy przyciągać to co niedobre.
Ostatnio rozmawiałam z dziewczyną. Spełniona zawodowo, mama zdrowych dzieci, prowadząca spokojne i dostatnie życie. Poznała mężczyznę, zakochała się i nagle okazało się, że jest nieszczęśliwa, bo związek jest związkiem na odległość. Przekreślała wszystkie cudowności swojego życia, tylko dlatego, że jeden element układanki nie był tak idealny jakby chciała.
Czy związek przetrwał? Nie. Pomimo tego, że cudownie się rozumieli, że byli bratnimi duszami, że pojmowali otaczającą ich rzeczywistość w ten sam sposób. Pomimo, że mieli wspólne plany. Zamiast dziękować za tą miłość , za wspaniałego człowieka w swym życiu, dziewczyna skupiła się na niedostatkach, jakie sytuacja jej przyniosła. Zamiast karmić się miłością, karmiła pretensjami, wyrzutami. Manifestowała negatywne rzeczy, zamiast okazywać wdzięczność i radość, które niewątpliwie zaprowadziłyby tę parę do szczęśliwego dla nich obojga zakończenia.

Kiedy najlepiej jest opracować swoje intencje? Mówią, że gdy księżyc jest w nowiu, bo niesamowita energia wspiera nasz umysł. To dobry moment by zacząć coś nowego, wdrożyć nowe plany.
Jak taka intencja ma wyglądać? Ma być prosta. Zrozumiała. I tworząc ją, musisz mieć świadomość, że sam też będziesz musiał wykonać jakąś pracę.
Jeśli twa intencja będzie mówić o nowej pracy - doskonal się, poprawiaj swoje umiejętności, napisz CV i je roześlij. Nie czekaj aż Wszechświat zrobi całą robotę za Ciebie. Taka postawa pomaga!
Pragniesz szczęśliwej rodziny, a spędzasz 16 godzin poza domem, nie masz czasu na zabawę z dziećmi i rozmowę z żoną - jak Wszechświat ma Ci pomóc? Zacznij go prosić o szczęśliwy związek , ale zastanów się też co TY sam możesz zrobić? Może musiałbyś coś zmienić? Może poświęcić?
Zrób plan w głowie : czego pragnę? Co mi to da? Co da moim bliskim? Co sam mogę zrobić by zacząć nad tym pracować? Otwórz swoje serce. Uwolnij się od chciwości. Poczuj miłość.

Już wiesz jakie powinny być Twe intencje? To spisz je. Ja swoje mam zapisane w telefonie - tak, wiem, trochę to mało pasuje do duchowości, aniołów i przewodników, ale u mnie działa. Telefon zawsze mam pod ręką. Mogę sobie czytać moje intencje dzięki temu kilka razy dziennie i na bieżąco dopisywać nowe.
Po miesiącu weryfikuję co osiągnęłam i z nową energią zapisuję moją uaktualnioną listę na nowo.
Ty możesz spisać je na kartce, którą będziesz nosić przy sobie. Po miesiącu przepisz ją na nowo w wersji uaktualnionej, a starą spal.
I tak, wiem, spora część czytających to osób pomyśli, że to wszystko bzdura, spora część powie - tak robiłem i nic…
Dlatego też spytam: A prosisz o pomoc Przewodników Duchowych?
Masz do pomocy ich cały zespół! Przewodnicy Duchowi, Mistrzowie, Nauczyciele, Aniołowie.
Twój zespół prawdopodobnie składa się z czterech-sześciu Przewodników.
Cudowne jest to, że gdy ich poprosisz, to zawsze posłużą Ci wsparciem, radą, pomocą, bo są po to, by pomagać Ci dla Twojego najwyższego dobra.

Uwierz w to, że nigdy nie jesteś pozostawiony sam sobie.
Dlatego zaproś do pomocy swoich Przewodników Duchowych i wyraźnie poproś ich o wsparcie.
Gdy już skończysz pisać swoje intencje, dodaj do nich taki nagłówek:.
Mój osobisty zespole przewodników, aniołów i nauczycieli, towarzysz mi proszę i wspieraj mnie w osiągnięciu idealnego wibracyjnego dopasowania w manifestacji poniższych intencji w mojej fizycznej rzeczywistości.
Niechaj tak się stanie.
Dziękuję Wam. Dziękuję. Dziękuję.
Interesujesz się Prawem Przyciągania? A może również Aniołami i Runami?
Wpadnij koniecznie na moją grupę na FB Potęga Obfitości
Comments